Wysoka wygrana w "Derbach A-Klasy"!
W meczu III kolejki A-Klasy rozegranym 10 września na Stadionie Gminnym w Rzgowie drużyna GKS-u Rzgów pokonała Fanclub Dąbroszyn 6:0!
GKS Rzgów– Fanclub Dąbroszyn 6:0 (2:0)
Bramki dla GKS-u Rzgów: Rafał Bukiewicz (3), Tomasz Ostrowski (1), Mateusz Woźniak (1), Adam Grzechowski (1)
Drużyna GKS-u Rzgów wystąpiła w składzie: K. Sikorski, D. Legumina, Ł. Sobczak, P. Ziarniak, M. Grzegorski, M. Szambelan, T. Ostrowski, M. Woźniak, H. Chojnacki, M. Kałużny, R. Bukiewicz, A. Grzechowski, S. Kubacki, P. Rybczyński, K. Wrzaskowski, K. Zieliński. Trener: P. Lewandowski
Meczem z Fanclubem Dąbroszyn zainaugurowaliśmy rozgrywki ligowe A-Klasy w sezonie 2016/17 na Stadionie Gminnym w Rzgowie. Do tego spotkania nasz zespół przystąpił niezwykle skoncentrowany. Od początku meczu nasz zespół grał mądrze, utrzymując się dłużej przy piłce. GKS Rzgów próbował stwarzać klarowne sytuacje, jednak nie potrafiliśmy sforsować muru defensywy gości. Jednak w 16 minucie objęliśmy prowadzenie po strzale Tomasza Ostrowskiego, do którego przytomnie zagrał debiutujący w seniorskiej kadrze Mateusz Kałużny. Prowadzenie w tym spotkaniu jeszcze bardziej zmotywowało naszych zawodników, czego efektem była kolejna bramka w 28 minucie autorstwa Rafała Bukiewicza. Nasz zespół przeważał przez całą pierwszą część gry, jednak do przerwy wynik nie uległ zmianie. Tuż po przerwie, w 51 minucie Rafał Bukiewicz wykorzystał błąd defensywy Fanclubu i było już 3-0. Rywale rozpaczliwie próbowali zmienić niekorzystny rezultat, jednak nasza defensywa spisywała się bez zarzutów. Zawodnicy GKS-u przeważali w każdym elemencie gry. I kolejne groźne sytuacje pod bramką gości były tylko kwestią czasu. W 67 minucie Mateusz Kałużny znakomitym zagraniem pięknie „obsłużył” Mateusza Woźniaka, który potężnym strzałem pokonał bramkarza Fanclubu. Pięć minut później było już 5-0 po strzale Rafała Bukiewicza, który tym samym skompletował hattricka. Nasz napastnik miał jeszcze kilka dobrych okazji, jednak swojego dorobku bramkowego już nie powiękrzył. W 84 minucie wynik ustalił Adam Grzechowski, który wykorzystał niepewność defensywy Fanclubu. W końcówce rywale starali się zdobyć honorową bramkę, jednak w nasz bramkarz Kacper Sikorski znakomicie wybronił uderzenie rywala z najbliższej odległości. Ostatecznie po bardzo dobrym meczu wygrywamy 6-0 i dość niespodziewanie wskakujemy tym samym na fotel lidera A-Klasy! Warto podkreślić, że na tak dobry wynik zapracowała cała drużyna, która zagrała niezwykle mądrze w defensywie, ale zarazem bardzo skutecznie w ataku. Miejmy nadzieję, że za tydzień 17 września w meczu z Orłami Huta Łukomska ponownie zaprezentujemy się z bardzo dobrej strony. Serdecznie zapraszamy już teraz na ten mecz!