Gminny Klub Sportowy Rzgów - strona oficjalna

W meczu XIX kolejki A-Klasy rozegranym 22 maja na Stadionie Gminnym w Ostrowitem drużyna GKS-u Rzgów przegrała z Czarnymi Ostrowite 0:1!

Czarni Ostrowite – GKS Rzgów 1:0 (0:0)

Drużyna GKS-u Rzgów wystąpiła w składzie: K. Zieliński, M. Szambelan, P. Ziarniak, D. Legumina, Ł. Sobczak, S. Kubacki, M.Adamski, J. Karmowski, T. Ostrowski, M. Szwat, M. Woźniak, R. Bukiewicz, K. Sakowski, A. Grzechowski, M. Olszewski, K. Sikorski, Sz. Fabisiak. Trener: P. Lewandowski

Mecz z Czarnymi Ostrowite był niezwykle ważny w kontekście walki o utrzymanie w rozgrywkach A-Klasy. Do tego spotkania przystąpiliśmy z juniorem w bramce – Kacprem Zielińskim, który zastąpił kontuzjowanego Tomasza Świerczewskiego. Od początku meczu nasz zespół grał mądrze, utrzymując się przy piłce. Piłkarze GKS-u Rzgów stwarzali sobie sytuacje strzeleckie, jednak mimo prób Michała Szwata i Mateusza Woźniaka nie potrafiliśmy znaleźć sposobu na bramkarza Czarnych. Gospodarze grali chaotycznie, co chwila przerywając grę faulami. Mecz był pełen walki, co chwila sędzia przerywał grę po faulach zarówno z jednej jak i drugiej strony. W 32 minucie po dośrodkowaniu Janusza Karmowskiego strzałem głową bramkarza gospodarzy pokonał Tomasz Ostrowski. Jednak sędzia liniowy dopatrzył się wątpliwej pozycji spalonej. Czarni starali się zagrozić naszej bramce głównie z kontrataków. Tuż przed końcem pierwszej połowy gospodarze mogli prowadzić, jednak napastnik Czarnych trafił w poprzeczkę. Do przerwy wynik bezbramkowy zapowiadał bardzo ciekawą drugą połowę. Licznie zgromadzeni kibice nie mogli narzekać na piłkarskie widowisko. Obie drużyny walczyły o każdy centymetr boiska. W międzyczasie w naszym ataku pojawił się kolejny junior – Rafał Bukiewicz, który jeszcze bardziej ożywił naszą ofensywę. Drużyna GKS-u starała się zdobyć upragnioną bramkę, jednak brakowało szczęścia w kilku sytuacjach. Rywale nie pozostawali dłużni groźnie atakując naszą bramkę. Jednak bardzo dobre zawody między słupkami rozgrywał debiutant w naszym zespole – Kacper Zieliński, który m.in. w sytuacji „sam na sam” znakomicie uratował nasz zespół od utraty bramki. Niestety kilka minut później musiał jednak skapitulować, kiedy po dobitce z najbliższej odległości piłkę do naszej bramki skierował zawodnik Czarnych. Utracona bramka nie załamała naszej drużyny, która próbowała wywieść korzystny wynik. W ostatnich dziesięciu minutach mieliśmy dwie stuprocentowe sytuacje. Po strzałach Rafała Bukiewicza wszyscy widzieli już piłkę w bramce i krzyknęli „Jeeeeeest!”, jednak minimalnie minęła ona słupek bramki gospodarzy. Ostatecznie mimo naszych rozpaczliwych ataków wynik do końca nie uległ zmianie i przegrywamy kolejny raz po dobrym meczu 0-1. Porażka w tym mecz nadal nie przekreśla naszych szans w walce o utrzymanie, jednak znajdujemy się w bardzo trudnej sytuacji przez ostatnimi trzema kolejkami. Za tydzień 28 maja podejmujemy u siebie lidera rozgrywek – Zjednoczonych Rychwał. Jeśli chcemy zachować szansę na utrzymanie musimy to spotkanie wygrać. Zapowiada się więc ciekawy mecz, na który już teraz serdecznie zapraszamy!

DO